"Stoisz na końcu drogi przed maleńkim ceglanym budynkiem. Otacza cię las. Maleńki strumyk wypływa spod budynku i płynie w dół koryta"
Oto jest początek, początek Adventure, gry znanej również pod nazwą Collosal Cave. Równocześnie jest to początek gier przygodowych takich jakimi znamy je dzisiaj.
Ta pozycja, będąc grą przełomową, związana jest z ciekawą anegdotą. W 1973 twórca gry - Bill Crowther, był deweloperem zaangażowanym w tworzenie ARPAnetu. Razem ze swoją żoną był również grotołazem, jak i regularnym graczem w Dungeons & Dragons.
W wolnym czasie Crowtherowie odkrywali i tworzyli mapy części systemów jaskiń Mammoth i Flint Ridge w stanie Kentucky dla Cave Research Foundation.
W tym czasie para rozeszła się; aby być bliżej własnych córek, Crowther zdecydował się na napisanie programu, którym mogłyby się bawić: symulację jaskini, którą sam odwiedził wymieszaną z elementami fantasy roleplay. Córkom gra się bardzo spodobała i przechodziła z rąk do rąk, we wczesnych dniach Internetu.
Przypadkowo, w 1976, programista Don Woods otrzymał jej kopię, która i jemu się spodobała po czym skontaktował się z Crowtherem z zapytaniem o możliwość rozszerzenia programu. Crowther udzielił mu zezwolenia, więc Woods - miłośnik trylogii Władcy Pierścieni Tolkiena - dodał parę typowo Tolkienowskich elementów jak Elfy, Trolle, a nawet wulkan (inspiracja z Mount Doom). Gra została zmieniona do postaci jaką znamy obecnie.
A więc, o co chodzi?
Jesteśmy łowcą przygód, a naszym celem jest zbadanie kolosalnej jaskini, znalezienie tylu skarbów ile będziemy w stanie unieść i bezpieczny powrót do domu w jednym kawałku i z nabitą kabzą. Ale strzeżcie się! Większość wędrowców, którzy zapuścili się do wnętrza jaskini nikt już potem nie widział... wiele potworów i niebezpieczeństw czai się w ciemności....
Zdaję sobie sprawę, że wygląda to całkiem prosto i odczuwa się małe déjà-vu, jest to jednakże pierwsza gra w swoim gatunku i w swoim czasie był to bardzo oryginalny scenariusz.
Możemy poruszać się w dziesięciu kierunkach: północ, północny-zachód, zachód itd. a nawet w górę i w dół. Dokonujemy tego wpisując komendy typu GO NORTH lub zwyczajnie N.
Za każdym razem otrzymujemy mały opis miejsca, gdzie się znajdujemy, różnych przedmiotów leżących dookoła i kierunków, w które możemy się udać.
Pamiętajcie, że należy przenieść się w świat gry i reagować na wszystko jak w rzeczywistości. Tym sposobem, jeżeli istnieją jakieś drzwi na północy, musimy je najpierw otworzyć albo rozbijemy sobie o nie nos; równocześnie potwór będący w tym samym pomieszczeniu co my, nie będzie stał bezczynnie gdy będziesz krążyć wokół niego.
Przydatna okaże się informacja, że możemy wpisać HELP w każdym momencie: wyświetli to małe menu dostarczające kilka dodatkowych informacji, instrukcji i takich tam.
Co można jeszcze dodać? Włączcie sobie jakąś nastrojową muzyczkę, usiądźcie wygodnie i rozpocznijcie swoją wędrówkę po Collosal Cave!
Gra wymaga interpretatora Winfrotz, dostępnego w dziale Programy. Proste, prawda?
Powodzenia, łowcy przygód!