Wydany w 1994 roku przez Disney Software "Alladin" szybko stał się znany, głównie dzięki swojej świetnej grafice i dźwiękowi. Była to jedna z pierwszych gier z cyfrową muzyką - bardzo znany początkowy temat z "Alladina", "A Whole New World". Także podczas gry mamy do czynienia z dobrą muzyką, która dodaje sporo do ogólnego klimatu.
Jednakże, pomimo super wyglądu, grze brakuje grywalności. Przez pierwsze kilka dni jest zabawnie, ale potem dosyć szybko się nudzi. Jednym powodów jest to, że po śmierci trzeba zaczynać od początku (nie ma opcji save/load). Są za to, tzw. "restart points", znane z wielu innych gier. Po stracie życia możemy zaczynać właśnie z tego miejsca.
Celem gry jest uratowanie księżniczki Jasmine. Po drodze napotkasz wielu wrogów. Bronisz się jabłkami, w które jesteś wyposażony, i którymi rzucasz w przeciwników, oraz mieczem, który jest skuteczny w krótkim dystansie. Ogólnie, gra dostaje wysokie noty za grafikę i oprawę muzyczną, ale za to grywalność nie jest satysfakcjonująca.
Uwaga: dźwięk może działać niepoprawnie, jeżeli uruchamiamy grę spod Windowsa.