Mean Streets jest pierwsz? gr? z serii o detektywie Tex Murphy, napisan? przez Chrisa Jonesa na podstawie jego w?asnej sztuki pt. Singing Detective (1987); jest tak?e pierwsz? przygodówk? made by Access.
Wcielasz si? w Texa Murphy, prywatnego detektywa z San Francisco roku 2033. Znany lekarz pope?ni? samobójstwo, skacz?c z mostu Golden Gate. Jego córka nie wierzy w t? wersj? i wynajmuje Texa do zbadania tej sprawy. Zatem zaczynasz ?ledztwo z kilkoma ?ladami na pocz?tek oraz starym, dobrym poduszkowcem.
Je?li ju? mowa o poduszkowcu, to lepiej si? do niego przyzwyczaj. To jedyny ?rodek transportu, jakim b?dziesz si? pos?ugiwa? i to bardzo cz?sto. Ten element gry to zwyczajnie prosty symulator lotu. Jednak nie ma strachu: by oderwa? si? na chwil? od g?ównej fabu?y, mo?na nie u?ywa? autopilota i dla relaksu polata? sobie po stanie Kalifornia. Jest to o tyle zabawne, ?e pojazdu w ?aden sposób nie mo?na uszkodzi? czy zniszczy? zarówno przy zetkni?ciu z ziemi?, jak i innymi budynkami.
Reszta gry dope?nia mieszanki ró?nych gatunków. Jest typowa przygodówka, gdzie w u?yciu s? opcje jak "we?", "rozmawiaj", "u?yj" itp. Pod??asz za ?ladami od jednej lokacji do drugiej, zbierasz przedmioty, które mog? si? okaza? wa?nymi dowodami b?d? przyda? si? gdzie indziej. Ta cz??? jest do?? rozbudowana i sprawia niez?? frajd?; szczególnie w kilku miejscach, w których musisz to zobaczy?, by uwierzy?. Niestety, istniej? równie? pewne wady. ?lady i wskazówki, na które natrafisz nie s? w ?aden sposób zachowywane przez gr? (numery, nazwy itd) - przygotuj sobie o?ówek i papier, by je zapisa?. A jest ich DU?O, zazwyczaj od 5 do 10 na jedn? lokacj?, ale uwaga - du?a ich cz??? potrafi zmyli?.
Konwersacje s? równie? troch? nu??ce, ?eby móc zacz?? zadawa? pytania rozmówcom, trzeba przeczeka? ich wynurzenia i dopiero wtedy wycisn?? informacje - wpisuj?c imiona osób, nazwy, itp.
No i w ko?cu walka. Tak, nie przes?yszeli?cie si?. Co rusz Tex b?dzie atakowany bez jakiejkolwiek przyczyny przez ró?nych zbirów. Na szcz??cie ta "chodzona strzelanka" (widok z boku) nie jest zbyt trudna tym bardziej, ?e mo?na ustawi? poziom trudno?ci. Niemniej te sekwencje s? irytuj?ce i po jakim? czasie nudne. Wygl?da to tak, jak by Access my?la?, ?e nie jest w stanie sprzeda? gry gatunku future-noir bez strzelanych wstawek.
Grafika jest ciekawa. Symulator lotu przypomina wcze?niejsz? produkcj? Access - Echelon. ?wiat zbudowany jest z poligonów; co prawda nie jest zbyt zaludniony, ale zachowane s? miejsca charakterystyczne jak Golden Gate Bridge i inne. Reszta oprawy graficznej jest nieszczególna a animacja postaci troch? drewniana, ale mo?na prze?y?. Rozmowy tak na prawd? nie s? FMV, sk?adaj? si? z kilku zdigitalizowanych zdj?? z ma?? animacj? pomi?dzy nimi. Oprócz krótkich chwil muzyki tu i ówdzie, mamy okazj? pos?ucha? jeszcze kilku wstawek mówionych.
Podsumowuj?c, Mean Streets to dobra, wci?gaj?ca gra. Je?li naprawd? lubisz przygodówki z zaci?ciem detektywistycznym, to przebolejesz elementy zr?czno?ciowe i marn? grafik?. Grze daj? ocen? 4, co w mojej skali oznacza, ?e jest ona ca?kiem niez?a.
Uwagi techniczne:
Gra dzia?a bardzo dobrze w DOSBoksie pod Windowsem XP. Nawet nie chc? my?le? o innych sposobach jej uruchamiania.
W pierwszym menu naci?nij "1", by rozpocz?? gr?. W nast?pnym równie? "1" - wybór grafiki o najlepszej jako?ci.